“Makabryczne”. STEPHEN KING zabrał głos na temat filmu “Martwe zło: Przebudzenie”
Już w piątek do kin trafi film Martwe zło: Przebudzenie, kolejna odsłona cyklu rozpoczętego w 1981 roku filmem Sama Raimiego.
W Evil Dead Rise zobaczymy historię dwóch sióstr (młodszej Beth i starszej Ellie), które zmierzą się z demonami w mieszkaniu tej drugiej w Los Angeles. Za scenariusz i reżyserię produkcji odpowiedzialny jest Lee Cronin, który w 2019 roku zadebiutował w pełnym metrażu Impostorem. Produkują m.in. Sam Raimi i Bruce Campbell, który w oryginalnej serii wcielał się w Asha. Nowa odsłona powstała po tym, jak porzucono plany na kontynuację Martwego zła z 2013 roku, jak również Armii ciemności z oryginalnej serii, które miały zakończyć się crossoverem.
Martwe zło: Przebudzenie cieszy się świetnymi recenzjami – 95% z opinii zebranych w serwisie Rotten Tomatoes jest pozytywnych, co stanowi rekord serii. Teraz o produkcji wypowiedział się Stephen King.
Skoro już promuję, co powiecie na EVIL DEAD RISE? Jest makabryczne, krwawe, ma nawet windę wymiotującą krwią. Nie wspominając o pile łańcuchowej.
While I'm busy promoting, how about EVIL DEAD RISE? It's gruesome, it's bloody, it's even got an elevator vomiting blood. Not to mention chainsaw-fu.
— Stephen King (@StephenKing) April 19, 2023
Co ciekawe, King w latach 80. bardzo pozytywnie wypowiadał się także o oryginalnym filmie Raimiego. Stwierdził wówczas, że to prosty film, ale nie jest to efektem ubocznym, lecz czymś zaplanowanym przez bardzo utalentowanego reżysera i w tym leży jego siła.
W Evil Dead: Rise zagrali Alyssa Sutherland, Lily Sullivan, Gabrielle Echols, Morgan Davies, Nell Fisher oraz Mia Challis.