Widz na pokazie nowego “Mission: Impossible” był “bliski zawału”. Reżyser: “Zrobiliśmy coś dobrze”
Zbliża się premiera ósmej części Mission: Impossible, która została zatytułowana The Final Reckoning. Odbyły się już pokaz dla widzów, a jeden z oglądający wyjątkowo mocno przeżył jedną ze scen.
Reżyser Christopher McQuarrie w rozmowie z Empire opowiada:
Urządziliśmy mały pokaz i ktoś z widowni powiedział, że przez całą jedną sekwencję nie mógł oddychać i prawie miał atak serca. Pomyślałem sobie, że zrobiliśmy coś dobrze.
Poprzednia częśc, Dead Reckoning: Part One nie okazała się takim sukcesem, na jaki liczyli producenci, zarobiwszy 567 mln dolarów na świecie. Film trafił do kin tuż przed tym, jak ekrany opanował tzw. Barbenheimer. Nowa odsłona ma zadebiutować 23 maja 2025 roku. W głównej roli wraca oczywiście Tom Cruise, a towarzyszyć mu będą Simon Pegg, Ving Rhames, Hayley Atwell, Vanessa Kirby, Pom Klementieff, Shea Whigham, Henry Czerny, Greg Tarzan Davis, Mariela Garriga, Indira Varma, jak również Hannah Waddingham, Janet McTeer, Holt McCallany, Katy O’Brian, Nick Offerman i Tramell Tillman. Do roli z Fallout wraca Angela Bassett.
Fabuła poprzedniej części przedstawiała się następująco:
W “Mission: Impossible – Dead Reckoning – Part One” Ethan Hunt (Tom Cruise) i jego zespół IMF rozpoczynają swoją najniebezpieczniejszą misję. Są na tropie nowej, przerażającej broni, która zagraża ludzkości. Muszą zdążyć zanim broń wpadnie w niepowołane ręce. Stawką jest kontrola nad przyszłością i losami świata. Kiedy mroczne siły z przeszłości Ethana zbliżają się, rozpoczyna się śmiertelny wyścig dookoła globu. W obliczu tajemniczego, wszechpotężnego wroga Ethan jest zmuszony uznać, że nic nie ma większego znaczenia niż jego misja – nawet życie tych, na których mu najbardziej zależy.