We WŁADCY PIERŚCIENI Petera Jacksona miała się znaleźć scena z nagimi hobbitami
Kilka tygodni temu część fanów Tolkiena i Władcy Pierścieni z oburzeniem przyjęła plotki, że w przygotowanym serialu Amazona pojawią się sceny nagości i seksu. Wobec tego uciekli się do rozwiązania bardzo popularnego w podobnych sytuacjach – utworzyli petycję na Change.org. W opisie czytamy, że twórczość Tolkiena jest wypełniona chrześcijańską symboliką, a on sam był katolikiem, więc “jego pamięć nie może być splamiona nawet odrobiną nagości”. Autorzy dodają, że dzieła Tolkiena zawsze były skierowane dla całych rodzin.
W tym momencie petycja zyskuje popularność i ma prawie 50 tysięcy głosów, a przybywa ich z każdą minutą. Nie wiadomo, czy plotki o nagości w serialu w ogóle się potwierdzą – według aktualnych doniesień, członkowie obsady podczas castingu byli pytani, czy są gotowi wziąć udział w rozbieranych scenach, a przy serialu pracują trenerzy, którzy dbają o to, by aktorzy czuli się komfortowo grając takie fragmenty. Tymczasem Dominic Monaghan i Billy Boyd, którzy w trylogii Petera Jacksona zagrali Merry’ego i Pippina, promując u Stephena Colberta swój nowy podcast, zdradzili, że już w filmach niemal zobaczyliśmy scenę z nagością.
Fragment miał znaleźć się w drugiej części – Dwie wieże. Boyd opowiedział:
Rzecz w tym, że już w filmach prawie była nagość. Philippa Boyens napisała scenę która miała mieć cel komediowy. Powiedziała: “W przyszłym tygodniu kręcimy nową scenę z Entami. Kiedy Merry i Pippin siedzą na Drzewcu, on zaczyna trząść gałęziami, co sprawia, że wy spadacie. Po drodze uderzacie w gałęzie, a gdy lądujecie na ziemi, jesteśmy nadzy. Merry odwraca się do Pippina i mówi, że jest zimno, a Pippin prosi o przytulenie.
Monaghan stwierdził, że nie miałby nic przeciwko pojawieniu się nago na ekranie, bo “ma fantastyczny tyłek” i czuł, że to dobry moment, by się tym pochwalić. Ostatecznie scena nie znalazła się w filmie.
Poniżej pełna rozmowa aktorów z Colbertem: