VENOM: OSTATNI TANIEC negatywnie oceniany przez krytyków. “Venom: Dzieją się rzeczy”
Już jutro premiera trzeciej części serii Venom. Reżyserią projektu zajęła się Kelly Marcel, która była współautorką scenariusza dwóch pierwszych odsłon. Także i tutaj pełniła rolę scenarzystki, na bazie historii opracowanej wraz z gwiazdą serii – Tomem Hardym. Poprzednie odsłony reżyserowali kolejno Ruben Fleischer i Andy Serkis.
W sieci są już dostępne recenzje filmu – spośród 68 recenzji zebranych w serwisie Rotten Tomatoes, jedynie 26 to oceny pozytywne (38%), a średnia wynosi 4,9/10. Krytycy odnotowują, że w filmie dzieje się dużo (może nawet zbyt wiele), ale kolejne wydarzenia nie mają większego sensu i nie prowadzą do konkluzji – scenariusz podsumowują jako bałagan. Sytuację ratuje nieco szalejący Tom Hardy w roli głównej, ale z opinii recenzentów wynika, że aktor nie jest w stanie sam naprawić źle skonstruowanego scenariusza. Recenzenci, którzy pozytywnie ocenili film, przechylniej patrzą na to, jak kończy się trylogia i jak zostaje podsumowana wspólna droga Eddie’eego Brocka i Venoma.
W filmie Eddie i Venom będą uciekać ścigani przez oba ich światy i zostaną zmuszeni do podjęcia druzgocącej decyzji, która doprowadzi do ich tytułowego ostatniego tańca. W produkcji oprócz Hardy’ego pojawią się m.in. Chiwetel Ejiofor oraz Juno Temple.
Poprzednie odsłony serii o Venomie zarobiły łącznie 1,36 miliarda dolarów.