Twórcy drugiego sezonu BRIDGERTONÓW używali napompowanej do połowy piłki przy kręceniu scen seksu
Już wkrótce premiera drugiego sezonu niezwykle popularnego serialu Bridgertonowie, jednej z najchętniej oglądanych produkcji Netflixa.
Drugi sezon Bridgertonów opowie o romansie Lorda Anthony’ego (Jonathan Bailey) poszukującego kandydatki na żonę. On interesuje się Kate (Simone Ashley), z kolei jego rodzina chciałaby, żeby związał się z Edwiną (Charithra Chandran), jej młodszą siostrą (obie przybyły z Indii). Gdy Kate odkryje prawdziwe intencje Anthony’ego, postanowi powstrzymać jego związek. Twórcy pokażą nam też nieco przeszłości rodziny Bridgertonów, w tym historię Edmunda.
Jonathan Bailey udzielił ostatnio wywiadu, w którym poruszony został temat scen seksu w serialu, realizowanych przy pomocy koordynatora. Aktor stwierdził, że przy drugim sezonie użyto nowych sztuczek.
To niesamowite, co możesz zrobić z napompowaną do połowy piłką do netballa. Jeśli dwie osoby uczestniczą w scenie seksu, muszą ich oddzielać trzy bariery, a są też pewne akty, gdzie taka piłka pozwala na ruch bez konieczności fizycznego kontaktu. Tak naprawdę to głupiutkie i generuje przezabawne momenty, ale też sprawia, że całość jest mniej niezręczna.
Simone Ashley dodała, że realizacja scen erotycznych odbywała się w bardzo bezpiecznym środowisku, a koordynatorka scen intymnych pomagała pokazać na ekranie przyjemność płynącą z seksu. Z kolei Casey Hudecki, która pracowała m.in. na planie Sex/Life, stwierdziła, że rolą koordynatora jest opracowanie choreografii, kontrola ruchu, dbanie o zdrowie psychiczne i głębokie zrozumienie obu stron.
Nowe odcinki Bridgertonów zadebiutują 25 marca.