TOM CRUISE nie kłamał. SpaceX ELONA MUSKA zabierze go w kosmos w przyszłym roku
Tom Cruise słynie z tego, że nie korzysta z pomocy kaskaderów i sam bierze udział w realizacji niebezpiecznych scen. W swojej karierze wstrzymywał oddech na kilka minut podczas kręcenia pod wodą, zwisał ze startującego samolotu oraz wspinał się na budynek Burj Khalifa. Na początku maja tego roku dowiedzieliśmy się, że do kolekcji swych wyczynów aktor planuje ponoć dodać jeszcze jeden: nakręcić film w przestrzeni kosmicznej.
Cruise nawiązał w tym celu współpracę z Elonem Muskiem i jego przedsiębiorstwem SpaceX, jak również z NASA, aby wspólnie zrealizować pierwszą produkcję fabularną powstałą częściowo w kosmosie, na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Według doniesień widowisko ma być wypełnionym akcją filmem przygodowym i kosztować około 200 milionów dolarów. To nie pierwszy projekt filmowy, przy którym pracuje Musk – był już producentem Dziękujemy za palenie Jasona Reitmana. Reżyserem jest Doug Liman, z którym Cruise współpracował już przy okazji Na skraju jutra oraz Barry’ego Seala: Króla przemytu. Na profilu The Space Shuttle Almanac pojawiła się informacja, że panowie w październiku 2021 udają się w kosmos lotem turystycznym – prawdopodobnie na rekonesans.
So its confirmed that @CommanderMLA is flying the @Axiom_Space @SpaceX #CrewDragon tourist mission with Director @DougLiman & Tom Cruise. One seat still to be filled. They are to launch in October, 2021. pic.twitter.com/dn6SLvCOGz
— Space Shuttle Almanac (@ShuttleAlmanac) September 19, 2020
Cruise pracuje na planie kolejnej odsłony Mission: Impossible, a wkrótce zobaczymy go w sequelu Top Guna. Zanim on i Liman przystąpią do prac nad nowym filmem, aktor będzie musiał zakończyć zdjęcia do nowych przygód Ethana Hunta.
Co sądzicie o tej inicjatywie?
Zdjęcie główne: Market Research Activity