TIMOTHÉE CHALAMET zdradził, jaką radę otrzymał od Leonarda DiCaprio. “Żadnych twardych narkotyków”
Timothée Chalamet promuje swój kolejny film, Bones and All, a przy tej okazji pojawił się okładce British Vogue. Udzielił też wywiadu, w którym zdradził, kto podzielił się z nim radą, o jakiej opowiedział już w zeszłym roku.
Wspominana rada tyczy się tego, w jaki sposób prowadzić karierę i brzmi: “Żadnych twardych narkotyków i filmów superbohaterskich”. Okazuje się, że Chalamet usłyszał ją od Leonarda DiCaprio. Aktor w zeszłym roku mówił:
Jeden z moich bohaterów – nie powiem kto, bo skopie mi tyłek – objął mnie ramieniem w noc, gdy się poznaliśmy i dał mi tę radę.
Ostatecznie jednak Chalamet postanowił zdradzić, z kim wówczas rozmawiał. W nowym wywiadzie aktor opowiada z kolei o tym, że zawsze czuł się starszy, niż jest.
To nie to, że miałem jakiś przełom, który dał mi nową perspektywę. Czuję, że się z nią urodziłem. W młodości miałem marzenie, że będę mieć karierę aktorską. Gdy zbliżałem się do dwudziestki, nieco je zmniejszyłem – chciałem skupić się na pracy w teatrze i dorabiać w serialach, żeby się utrzymać. A później spełniło się każde marzenie i życie mocno przyśpieszyło.
Oprócz Bones and All, Chalameta zobaczymy w przyszłości także w filmie o Willym Wonce oraz kontynuacji Diuny.