RIDLEY SCOTT: “Jeśli kiedyś dostanę Oscara, powiem, że to najwyższy czas”

Ridley Scott ma 85 lat, ale nie zwalnia tempa i wciąż kręci kolejne filmy. Jeszcze w tym miesiącu zadebiutuje jego Napoleon, a w kolejce czeka także sequel Gladiatora. Pomimo stworzenia kilku klasyków, Scott nigdy nie zdobył Oscara (nominowany był cztery razy razy; trzy za reżyserię i raz jako producent).
Scott nominowany był jako reżyser za Gladiatora, Helikopter w ogniu oraz Thelmę i Louise, produkował zaś Marsjanina, który miał nominację w najważniejszej kategorii. Brak swojej statuetki skomentował w nowym wywiadzie z New Yorkerem, w charakterystyczny dla siebie bezpośredni sposób:
Wiesz, nie dostałem jeszcze Oscara. Jeśli jeszcze kiedykolwiek mi się uda, powiem: “Najwyższy, kurna, czas”.
Szansą może być wspominany Napoleon, widowisko z Joaquinem Phoenixem w roli tytułowej. Produkcja Apple’a najpierw zadebiutuje w kinach, a potem na Apple TV+, gdzie pojawi się już w wersji reżyserskiej, czterogodzinnej.
Niedawno pisaliśmy o innej wypowiedzi Scotta z tego samego wywiadu, w której kazał się zająć swoim życiem historykowi wypominającemu błędy w zwiastunie Napoleona.