search
REKLAMA
News

Reżyserka serialu OBI-WAN KENOBI porównuje go do “Logana” i “Jokera”

“Obi-Wan Kenobi” zadebiutuje za tydzień.

Łukasz Budnik

20 maja 2022

REKLAMA

Już za tydzień premiera serialu Obi-Wan Kenobi, poświęconego postaci granej znów przez Ewana McGregora. Przypomnijmy, że akcja serialu została osadzona 10 lat po wydarzeniach z Zemsty Sithów, a więc 9 lat przed Nową nadzieją, w czasie, gdy Kenobi przebywał na Tatooine. Fabuła opowie o misji ratunkowej, której podejmie się Jedi. Doprowadzi ona do kolejnego starcia z Darthem Vaderem, w którego raz jeszcze wcieli się Hayden Christensen. 

Oprócz McGregora i Christensena, w serialu pojawią się jeszcze między innymi Joel Edgerton i Bonnie Piese, powtarzając swoje role Owena i Beru Lars, grane przez nich w dwóch prequelach, oraz Rupert Friend, Sung Kang, Indira Varma i Moses Ingram, która wcieli się w inkwizytorkę Revę. Reżyserią odcinków zajęła się Deborah Chow. Twórczyni opowiedziała ostatnio o serialu i porównała go do dwóch innych popularnych produkcji:

Najbardziej ekscytująca była możliwość opowiedzenia historii opartej na postaci. Na podobnej zasadzie, choć w innym tonie, działały Joker lub Logan, gdzie też wzięto jedną postać z dużej franczyzy i poświęcono czas na to, żeby ją pogłębić. Zrobienie czegoś takiego w świecie “Gwiezdnych wojen” wydało się naprawdę ciekawe.

Chow dodała:

Gdy przyglądaliśmy się postaci Obi-Wana, zastanawialiśmy się, co było ważne w jego życiu i które relacje były dla niego szczególnie istotne. Historia z “Zemsty Sithów” jest tak mocna, że wiedzieliśmy, że szczególną wagę będzie mieć połączenie fabuły z Anakinem-Vaderem. To było naturalne, że to będzie Hayden i że będziemy w serialu kontynuować ich relację.

Twórczyni zapewniła, że istotne było dla niej uszanowanie obu ikonicznych postaci i uszanowanie istniejącego kanonu Star Wars.

Obi-Wan Kenobi zadebiutuje 25 maja.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA