W Virginii rozpoczął się wczoraj kolejny tydzień głośnego procesu Johnny’ego Deppa i Amber Heard. Aktor wytoczył go w odpowiedzi na napisany cztery lata temu przez Heard artykuł dla The Washington Post, z którego wynikało, że używał przemocy psychicznej i fizycznej w czasie ich małżeństwa (choć jego nazwisko nie padło w tekście bezpośrednio). Depp, który utrzymuje, że to on był ofiarą Heard, oskarża byłą żonę o zniesławienie i żąda 50 milionów dolarów.
Podczas procesu zostało przesłuchanych już wiele osób z otoczenia Deppa. Nie inaczej było wczoraj. Wśród osób, które zeznawały, był dawny ochroniarz aktora, Travis McGivern, który 9 lat pracował u boku Deppa. Mężczyzna stwierdził, że Heard i Depp od końca 2014 roku regularnie się awanturowali, a on otrzymywał od Deppa wiadomości, w których aktor prosił o pomoc w opuszczeniu mieszkania. McGivern zeznał, że 23 marca 2015 zobaczył, jak Heard atakuje Deppa fizycznie. Ochroniarz wraz z pielęgniarką, która zajmowała się Deppem, byli świadkami kolejnej awantury pary, w czasie której Heard rzuciła puszką Red Bulla w plecy aktora. Po tym nastąpiła dalsza eskalacja kłótni, w trakcie której Depp i Heard wyzywali się nawzajem. Jak wspomina McGivern, Heard rzuciła w Deppa jeszcze torebką, ale ochroniarzowi udało się ją złapać.
Następnie Heard ze swoją siostrą udały się do innego mieszkania w apartamentowcu, po czym Depp zaczął wyrzucać jej ubrania z szafy. Aktorka wróciła i nastąpiła dalsza część awantury. Ochroniarz wspomina, że nalegał, by on i Depp wyszli z mieszkania. W pewnym momencie, według relacji McGiverna, Heard udało się ominąć ochroniarza i uderzyć Deppa pięścią w twarz. Aktor miał za złe ochroniarzowi, że do tego dopuścił i powiedział, że to jego wina. McGivern zaprzeczył insynuacjom, że Heard uderzyła Deppa, ponieważ ten popchnął jej siostrę (próbowali to wykazać prawnicy aktorki; taką wersję przedstawiała kiedyś także sama Heard).
Wczoraj zeznawał także menedżer Deppa, który przekazał, że aktor miał otrzymać 22,5 miliona dolarów za ewentualny występ w szóstej części Piratów z Karaibów, oraz że artykuł z grudnia 2018 roku miał katastrofalny wpływ stan kariery aktora, który później otrzymywał już tylko propozycje udziału w filmach niezależnych.
Tymczasem „Deadline” informuje, że prawnicy Heard dziś poproszą sędzinę Penny Azcarate o oddalenie sprawy. Według źródeł, jest to standardowa praktyka po tym, jak zeznali już wszyscy świadkowie powoda, aby mieć ewentualną podkładkę pod złożenie apelacji po niekorzystnym wyroku. Jest nikłe prawdopodobieństwo, że Azcarate pozytywnie rozpatrzy wniosek.