search
REKLAMA
News

Nie żyje Alain Delon. Słynny francuski aktor miał 88 lat

Alain Delon zmarł w swoim domu.

Łukasz Budnik

18 sierpnia 2024

REKLAMA

Do sieci trafiła informacja, że w wieku 88 lat zmarł Alain Delon, pochodzący z Francji aktor filmy, teatralny i telewizyjny, a ponadto producent, reżyser i scenarzysta. Delon zmarł w swoim domu w otoczeniu najbliższych osób.

W swojej karierze Delon współpracował z wieloma uznanymi twórcami, wśród których byli m.in. Jean-Luc Godard, Luchino Visconti, Michelangelo Antonioni, Louis Malle, Jean-Pierre Melville oraz René Clément. Był jedną z największych gwiazd europejskiego kina lat 60. u 70., a przy tym jedną z twarzy Nowej Fali. Na ekranie pojawiał się od 1957, gdy wystąpił w filmie Kiedy kobieta jest w coś zamieszana. Do produkcji, w których wystąpił, należą m.in. Rocco i jego bracia (1960), W pełnym słońcu (1960), Zaćmienie (1962), Lampart (1963), Samuraj (1967), Basen (1969), czy W kręgu zła (1970). Nie udało mu się zostać gwiazdą w Hollywood, choć wystąpił w kilku amerykańskich filmach. Grywal w filmach policyjnych i gangsterskich, do których należały Klan Sycylijczyków czy Zaćmienie. Był laureatem nagrody Césara za występ w komedii Nasza historia. W filmie W pełnym słońcu zagrał postać Toma Ripleya. Łącznie na koncie miał ponad 100 ról.

W 2019 roku przyznano mu honorową Złotą Palmę za całokształt twórczości na 72. Festiwalu w Cannes.

Le Samouraï

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA