Montażysta “The Brutalist” przyznał, że twórcy filmu korzystali z AI. Poprawiono akcent aktorów
The Brutalist to jeden z najbardziej cenionych filmów tego sezonu nagród, który przyniósł już Adrienowi Brody’emu Złoty Glob. Teraz jednak jest przedmiotem kontrowersji.
Wszystko z powodu wywiadu z montażystą filmu. Dávid Jancsó przyznał, że w postprodukcji korzystano z AI – po pierwsze, przy tworzeniu projektów architektonicznych, po drugie – aby poprawić akcent aktorów. Wszystko po to, aby zaoszczędzić pieniądze. Jancsó tłumaczy:
Mówię po węgiersku i wiem, że to jeden z tych języków, których wymowę trudno opanować. Nawet biorąc pod uwagę pochodzenia Adriena, to nie takie proste. Adrien i Felicity Jones mieli trenerów i poradzili sobie świetnie, ale chcieliśmy to dopieścić, żeby nawet miejscowi nie widzieli różnicy. (…) Najpierw spróbowaliśmy postsynchrony, ale to nie wyszło, zatem szukaliśmy innych opcji.
Ostatecznie użyto narzędzia Respeecher, które zmodyfikowało dialogi Brody’ego i Jones. Pomógł sam montażysta, który dostarczył próbki głosu. Według niego, podmieniono jedynie pewne głoski, występy aktorów nie zostały w ten sposób zmienione. Jancsó uważa, że używanie AI nie powinno wzbudzać kontrowersji, bo nie używa się tych narzędzi by stworzyć coś, czego do tej pory nie widzieliśmy, lecz po to, by przyspieszyć proces.
Czy wieści o używaniu AI zaszkodzą The Brutalist? Okaże się zapewne już przy okazji oscarowych nominacji.