Mel Gibson chwali Ridleya Scotta. Wyróżnił jedno ujęcie z „Gladiatora”

Mel Gibson był ostatnio gościem podcastu Joego Rogana, a przy tej okazji skomplementował jedno z ujęć ze słynnego Gladiatora w reżyserii Ridleya Scotta. 

W rozmowie aktor i reżyser stwierdził:

Jestem przeciętny w większości rzeczy, ale dobrze wychodzi mi opowiadanie filmowych historii. Wiem, jak to robić. Myślę, ża pomocą obrazu i sztuki można przekazać wiele, nawet nie mówiąc tego wprost. Można sprawić, że coś wpłynie na ludzi duchowo i emocjonalnie nawet nie będąc dosłownym.

Przykładem takiego ujęcia jest według Gibsona otwarcie Gladiatora.

Lubię odnosić się do ujęcia z filmu Scotta, które jest naprawdę głębokie i efektywne. To początek „Gladiatora”, gdy on przesuwa swoją ręką po pszenicy, a w tle słychać muzykę. Dlaczego to działa? Nie wiem, nie umiem tego wyłumaczyć, ale to działa. [Scott] umie kręcić, co jest ważne, gdy chcesz opowiedzieć historię. Jego filmy to uczta dla oczu.

Gibson w wywiadzie skomentował też różnicę między kręceniem kiedyś i współcześnie – jak sam stwierdził, kiedyś dysponował dużymi budżetami i 3000 ludzi na koniach oraz mógł działać spokojnie, a dziś miał 22 dni, by nakręcić 3000 metrów nad ziemią.