MEG 2: GŁĘBIA z kiepskimi recenzjami. Jest oceniany jeszcze gorzej niż część pierwsza

W 2018 roku do kin trafił film The Meg. Jason Statham wcielał się w nim w eksperta od nurkowania, komandora Jonasa Taylora, który został wezwany, by ratować załogę łodzi podwodnej zaatakowaną przez nieznane stworzenie u wybrzeży Chin. Agresorem okazał się prehistoryczny rekin, megalodon, który wkrótce zaczął zagrażać okolicznym plażom. Pomimo nieprzechylnych recenzji, produkcja była sukcesem finansowym i zarobiła ponad pół miliarda dolarów, a teraz doczekała się sequela – Meg 2: Głębia. Wchodzący dziś do kin film ma jeszcze gorsze recenzje niż część pierwsza.
W serwisie Rotten Tomatoes zaledwie 23% z 57 recenzji to opinie pozytywne, a średnia wynosi 4,8/10. Krytycy piszą o tym, że Meg 2 to odtwórcze kino, które w dodatku nie gwarantuje solidnych emocji, bo bardzo długo się rozkręca. Pojawiają się nawet stwierdzenia, że film ze Stathamem wygląda, jakby pisała go sztuczna inteligencja i powinien służyć jako przykład tego, jak nie robić sequeli filmów w stylu Meg. Błędem ma być też próba stworzenia poważnego filmu, zamiast pójścia w campowe klimaty. W nielicznych pozytywnych recenzjach krytycy chwalą ostatni akt, który jako jedyny ma być dobrą zabawą, jak również humor.
Dla porównania część 1 ma 46% przy 311 recenzjach. Okaże się, jak zmieni się wynik sequela, gdy przybędzie więcej opinii.
Widowisko wyreżyserował Ben Wheatley na bazie scenariusza, który napisali Jon Hoeber, Erich Hoeber oraz Dean Georgaris, opierając się na powieści The Trench Steve’a Altena. W głównej roli powraca Statham, a tym razem na ekranie towarzyszą mu Wu Jing, Sienna Guillory, Cliff Curtis, Skyler Samuels, Page Kennedy, Shuya Sophia Cai oraz Sergio Peris-Mencheta.