KEVIN SPACEY nagrał kolejny bożonarodzeniowy filmik. “To był całkiem dobry rok”
W zeszłym roku Kevin Spacey opublikował w sieci nagranie pt. Let Me Be Frank, w którym odziany w świąteczny fartuch zajmował się czynnościami domowymi i mówił o tym, że wystawił widzów na próbę oraz zmusił do myślenia. Oskarżony o molestowanie seksualne aktor ironicznie zastanawiał się, czy publika nie pospieszyła się z wydaniem osądu na jego temat. Wygląda na to, że Spacey zapoczątkował wówczas nową tradycję – w sieci pojawiło się bowiem kolejne nagranie z jego udziałem.
Usadowiony przy kominku aktor mówi o tym, że to był całkiem dobry rok (w ciągu ostatnich 12 miesięcy Spacey został oczyszczony z zarzutów o molestowanie 18-latka, a druga sprawa nie odbyła się w ogóle z powodu śmierci oskarżającego). Dodaje też, że dokonał pewnych zmian w swoim życiu i chciałby zaprosić widzów do tego samego – konkretnie do walczenia o więcej dobra na świecie.
Gdy następnym razem ktoś zrobi coś, co wam się nie spodoba, możecie odpowiedzieć atakiem, lub wstrzymać ogień i zrobić coś nieoczekiwanego – zabić ich dobrocią.
Nagranie, zatytułowane KTWK, obejrzycie poniżej:
Co sądzicie o tym ruchu Spaceya?