HUGH GRANT był poirytowany płaczem Emmy Thompson w jednej ze scen “Rozważnej i romantycznej”
W 1995 roku na ekrany trafił film Rozważna i romantyczna w reżyserii Anga Lee, w którym zagrali m.in. Emma Thompson (także autorka scenariusza) oraz Hugh Grant. W jednej ze scen grana przez Thompson Elinor Dashwood, zakochana w postaci Granta, płacze w jego obecności. Aktorka napisała na temat tej sceny w tekście dla New Yorkera.
Thompson podkreśla, że Elinor nie była świadoma, jakie emocje się w niej kłębią, a w pewnym momencie zaczynają wypływać na powierzchnię (aktorka starała się, by było to jak najbardziej mimowolne). Płacz Thompson nie spodobał się jednak Grantowi.
Był rozgniewany. Zapytał, czy będę płakać przez cały czas trwania jego monologu. Odpowiedziałam, że muszę – to gag, ma być zabawne. Odparł: “Tak, ale ja teraz mówię”. Powiedziałam, że wiem.
Thompson i Grant spotkali się jeszcze na planie kultowej komedii romantycznej To właśnie miłość, którą Grant miał określić “najbardziej psychotycznym filmem, w jakim się pojawił”. Sam aktor w 2018 roku nazwał Thompson geniuszką, ale podkreślił, że z każdym rokiem staje się coraz bardziej szalona.
Za scenariusz Rozważnej i romantycznej aktorka otrzymała Oscara.