search
REKLAMA
News

Gwiazda „Stranger Things” dołączyła do obsady kolejnego „Spider-Mana”

W nadchodzącej, 4. odsłonie przygód Człowieka-Pająka wystąpi… Sadie Sink!

Natalia Hluzow

13 marca 2025

REKLAMA

Nie wiemy, co na to Zendaya aka Michelle MJ Jones, ale w nadchodzącym filmie przyjaznemu pająkowi z sąsiedztwa partnerować będzie gwiazda Stranger Things. Jak podaje Deadline, do obsady 4. części Spider-Mana z Tomem Hollandem dołączyła właśnie Sadie Sink.

O tym, że Max ze Stranger Things rzekomo ma dołączyć do MCU, pisaliśmy już jakiś czas temu. Teraz ta mało wiarygodna plotka okazała się prawdą! Nie wiadomo jeszcze, czy rudowłosa gwiazda Wieloryba spełni marzenia fanów i zagra Jean Grey, wprowadzając tym samym X-Men na salony MCU. Wiadomo jednak, że wystąpi u boku Toma Hollanda w kolejnej odsłonie przygód Petera Parkera. Być może wcieli się w inną, słynną rudowłosą bohaterkę? O tym przekonamy się już niebawem.

Film reżyseruje Destin Daniel Cretton (Shang-Chi). W rolę główną ponownie wciela się Tom Holland. Sadie Sink jest pierwszą nową twarzą, której udział w nadchodzącej produkcji o Człowieku-Pająku ogłoszono. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że pamięć świata o Spider-Manie się zresetowała i Peter Parker jest teraz samotny, pewnie już wkrótce usłyszymy o kolejnych gwiazdach, które dołączają do obsady.

Zdjęcia do 4. części Spider-Mana mają ruszyć jeszcze w tym roku – po tym, jak Holland zakończy prace na planie Odysei Christophera Nolana. Premiera filmu została zapowiedziana na 2026 rok. Natomiast Sadie Sink jeszcze w tym roku zobaczymy w piątym i ostatnim sezonie Stranger Things.

 

Natalia Hluzow

Natalia Hluzow

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA