GEORGE CLOONEY odrzucił ofertę 35 milionów dolarów za jeden dzień pracy. Aktor wyjaśnia

George Clooney promuje aktualnie swój film Bar dobrych ludzi z Benem Affleckiem i Tye’em Sheridanem. Przy okazji jednego z wywiadów aktor zdradził, że odrzucił kiedyś ofertę 35 milionów dolarów za jeden dzień pracy przy reklamie. Clooney wytłumaczył, co było powodem takiej decyzji.
Okazuje się, że to osobiste przekonania nie pozwoliły Clooneyowi na przyjęcie oferty. Aktor wraz z żoną są obrońcami praw człowieka i to z nią konsultował się po otrzymaniu propozycji.
Tak, zaproponowano mi 35 milionów dolarów za jeden dzień pracy przy reklamie linii lotniczych, ale porozmawiałem o tym z Amal i uznaliśmy, że nie warto. Reklama była powiązana z krajem, który – choć jest sojusznikiem – budzi czasem wątpliwości swoimi działaniami, pomyślałem więc, że jeśli mam mieć przez to kłopoty ze snem, to nie jest to tego warte.
W tym samym wywiadzie przyznał, że jeśli chodzi o filmy, nie ma aż tylu świetnych propozycji, ale sytuacja nie wymaga, że bezustannie grał – może sobie pozwolić także na sięganie po projekty reżyserskie. Nie oznacza to, że nie będziemy oglądać Clooneya na ekranie; aktor wkrótce leci do Australii na plan filmu Ticket to Paradise, w którym wystąpi z Julią Roberts. W następnej kolejności uda się do Wielkiej Brytanii, gdzie zagra z Bradem Pittem w thrillerze Jona Wattsa.
Premiera Baru dobrych ludzi w serwisie Amazon Prime została zaplanowana na 7 stycznia.