EVANGELINE LILLY wyjaśniła, dlaczego pokazała zdjęcia z protestu przeciw obowiązkowym szczepieniom na COVID

Na początku zeszłego roku Evangeline Lilly mierzyła się z krytycznymi reakcjami ze strony fanów – powodem był jej sprzeciw wobec obowiązkowych szczepionek. Teraz aktorka skomentowała tamtą sytuację.
Przypomnijmy – w styczniu 2022 roku Lilly przyznała na Instagramie, że wzięła udział w proteście przeciwko obowiązkowi szczepienia się i dodała, że jest za wolnością wyboru, podobnie jak przed Covidem. Aktorka stwierdziła, że nikt nie powinien być zmuszany do wstrzykiwania sobie czegokolwiek wbrew swojej woli i że choć rozumie, że świat żyje teraz w obawie, nie uważa, by odpowiadanie siłą było rozwiązaniem. Post Lilly był komentowany na Twitterze; część fanów wyrażała rozczarowanie, że Lilly jest przeciwko szczepionkom i sugerowała, że aktorka zostanie w przyszłości zwolniona z MCU i zastąpiona kimś innym. Lilly już w 2020 roku wzbudziła kontrowersje stwierdzeniem, że Covid jest podobny do zwykłej grypy.
W rozmowie z Esquire Lilly wspomina, że „600 razy miała myśl, że nie powinna wstawiać zdjęć z protestu”. Aktorka myślała sobie, że „zaatakuje bestię” i „przebudzi giganta”, jeśli to zrobi. Wyjaśniła jednak swoje motywacje.
Chciałam, żeby ci, którzy czuli presję, by zrobić coś, czego nie chcą, wiedzieli, że nie są sami i że istnieją ludzie którzy sądzą, że można odmówić.
W innym wywiadzie Lilly przyznała, że przedstawiciele Marvela informowali ją, że nie w ich interesie leży, jakie ma prywatne poglądy. Wspomniała też, że po tym, jak do sieci trafiły plotki o tym, że Lilly straci rolę w MCU, zadzwonił do niej Peyton Reed aby poinformować, że nic takiego nie jest rozważane.
Lilly możecie teraz oglądać w filmie Ant-Man i Osa: Kwantomania.