Ethan Hawke zdradził, jaką radę dotyczącą Oscarów dał mu Denzel Washington
W 2001 roku Denzel Washington i Ethan Hawke wystąpili w filmie Dzień próby, który obu przyniósł nominację do Oscara. Washington przekuł swoją na statutkę, jednak Hawke przegrał w swojej kategorii z Jimem Broadbentem i jego występem w Iris. Hawke w nowym wywiadzie zdradził, co Washington szepnął mu do ucha na Oscarach.
Aktor wspomina, że dostał od kolegi następującą radę:
“Nie chcesz, żeby nagroda poprawiła twój status. Chcesz, żebyś to ty poprawił status nagrody”. W taki sposób myśli. Uważam, że to najlepszy aktor naszego pokolenia. Nagroda Akademii ma większą moc, bo Denzel jest jej laureatem. Nie sprawiła, że on stał się lepszy.
Hawke przyznał, że sam był po prostu wdzięczny za to, że został nominowany.
Siedziałem na Oscarach obok Denzela Washingtona i byłem nominowany w tej samej kategorii, co Ian McKellen. To już było zwycięstwo. Nie mogłem patrzeć na to w inny sposób.
W opisie Dnia próby czytamy:
Świeżo upieczony gliniarz Jake Hoyt marzy, by łapać kryminalistów. Chce stać po stronie prawa, nie przypuszcza jednak, jak wielkie wyzwanie szykuje dla niego los. Jego partnerem przez najbliższe 24 godziny ma być bowiem Alonzo Harris, tajniak bardziej niebezpieczny od najgorszego bandyty.