search
REKLAMA
News

DAVE BAUTISTA twierdzi, że MARVEL źle poprowadził postać Draxa w MCU

Łukasz Budnik

11 maja 2021

REKLAMA

Dave Bautista w ostatnich tygodniach często przewija się w nagłówkach za sprawą jego udziału w nadchodzącej Armii umarłych Zacka Snydera. Aktor udziela wywiadów, przy okazji których zahacza też o swoją najsłynniejszą rolę Draxa z kinowego uniwersum Marvela. Bautista zasugerował już, że Strażnicy Galaktyki 3 będą jego pożegnaniem z tą postacią, a w ostatnim wywiadzie z Collider stwierdził, że Marvel popełnił błąd przy poprowadzeniu tej postaci. 

Według aktora, historia Draxa jest na tyle ciekawa, że warto było ją głębiej eksplorować, tymczasem bohater stał się komediowym bohaterem drugoplanowym.

Ta rola zmieniła bieg mojego życia i zawsze będzie dla mnie wyjątkowa. Teraz, po czterech filmach, w których ją zagrałem, życzyłbym sobie, żeby Draxowi poświęcono więcej uwagi. Ma więcej swojej historii, którą można opowiedzieć. To interesujące tło, którego nie wykorzystano. Nie wbijam tu szpili Marvelowi, wiem, że mieli swój rozkład i zdaję sobie sprawę, na czym się skupiali. Ale kurczę, w przypadku Draxa to naprawdę stracona szansa. Jego historia jest tak świetna.

Bautista dodaje, że gdyby Marvel pogłębił postać Draxa, on miałby możliwość pokazania go z różnych stron – tak emocjonalnie, jak fizycznie. Aktor zauważył, że choć Drax wygląda groźnie, to ciągle dostaje łomot, a Marvel wyrzucił do kosza fakt, że bohater ma przydomek “Niszczyciel”.

Ludzie zakochali się w komediowej stronie Draxa, więc zaczęto iść w tym kierunku i potem nie było już odwrotu. Teraz chcę po prostu zakończyć całą jego podróż. (…) Obsadę “Strażników Galaktyki” kocham jak własną rodzinę.

Bautista ma zaplanowany nie tylko występ w Armii umarłych, lecz także w Diunie oraz – jak dowiedzieliśmy się niedawno – w drugiej części Na noże Riana Johnsona.

Strażnicy Galaktyki 3 mają trafić do kin w 2023 roku. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA