Daniel Radcliffe nie oglądał “Breaking Bad” i “Rodziny Soprano”. Woli kreskówki i reality shows
Daniel Radcliffe przyznał w nowym wywiadzie, że nie widział nigdy tak słynnych seriali, jak Rodzina Soprano czy Breaking Bad. Z jakiego powodu?
W rozmowie z Comic Book Resources aktor stwierdził, że nie jest w stanie usiedzieć oglądając ciężkie, godzine odcinki.
Szczerze mówiąc oglądam kreskówki i reality shows. Nigdy nie widziałem “Breaking Bad”, “Rodziny Soprano” czy “The Wire”. Po prostu nie jestem w stanie. Pewnie ma to co wspólnego z tym, że wychowywałem się na “Simpsonach”. Ostatnio oglądałem teleturniej i jeden z zawodników stwierdził, że sporo wiedzy ogólnej zawdzięcza “Simpsonom”. Jest tak też w moim przypadku. W pewien sposób wiele dziwnych faktów czy wiedzy, a nawet poczucia humoru, zaczerpnąłem z “Simpsonów”.
Radcliffe dodał, że nie wyobraża sobie, żeby Simpsonowie czy BoJack Horseman miały zostać zaadaptowane jako produkcje aktorskie, jako że pewne motywy, które bawią w oryginale (np. Homer duszący Barta), nie wyglądałyby dobrze z żywymi aktorami.
Aktor aktualnie użycza głosu w animowanym serialu Mulligan Netflixa.