Czy pandemia opóźni premierę DIUNY? Denis Villenueve ściga się z czasem
Denis Villenueve przyznał ostatnio, że przez opóźnienia wynikłe z wybuchu pandemii COVID-19 znalazł się pod ogromną presją czasu, żeby zdążyć ukończyć remake Diuny zgodnie z planem.
Jest to jedna z najbardziej oczekiwanych premier tego roku, zapowiedziana na grudzień. Jednak podczas wywiadu promującego Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Szanghaju reżyser wyznał, że przez komplikacje wynikłe z pandemii dotrzymanie tego terminu stanowi nie lada wyzwanie. Oto, co miał do powiedzenia:
Do kręcenia niektórych elementów zamierzałem wrócić później. (…) Potrzebowałem czasu. Wtedy nie wiedziałem, że będzie pandemia… Akurat mieliśmy się tym zająć, kiedy wybuchła. W efekcie mój harmonogram jest w rozsypce. Teraz to będzie wyścig z czasem, żeby skończyć na czas, ponieważ zrobić te dokrętki będziemy mogli dopiero za parę tygodni. Oznacza to też, że pewne elementy filmu, jak efekty wizualne czy montaż, będę musiał skończyć sam przebywając w Montrealu, ponieważ moja ekipa została w Los Angeles.
W skład gwiazdorskiej obsady nowej adaptacji powieści Franka Herberta wchodzą m.in. Timothee Chalamet w głównej roli Paula Atrydy, Jason Momoa, Rebecca Ferguson, Oscar Isaac, Josh Brolin, Stellan Skarsgard, Dave Bautista, Zendaya i Javier Bardem. Scenariusz napisał sam Villenueve we współpracy z Jonem Spaihtsem i Erikiem Rothem.
Jeżeli premiera dojdzie do skutku zgodnie z planem, będzie miała miejsce 34 lata po wyjściu Diuny Davida Lyncha. Ponoć już 12 sierpnia miał się pojawić pierwszy trailer, choć Warner Bros jeszcze nie potwierdziło tych doniesień. Obecnie na premierę filmu wyznaczono datę 18 grudnia, trzymajcie kciuki, żeby się udało. Cały wywiad z Denisem Villeneuve możecie zobaczyć na kanale YouTube Secrets of Dune:
https://www.youtube.com/watch?v=JIdV7AWd3ns