search
REKLAMA
News

CHRISTOPHER NOLAN planuje film o J. Robercie Oppenheimerze i konstrukcji bomby atomowej

Wygląda na to, że tym razem Christopher Nolan nie nawiąże współpracy z Warner Bros.

Łukasz Budnik

10 września 2021

REKLAMA

W zeszłym roku studio Warner Bros. ogłosiło, że wszystkie ich premiery zaplanowane na  na 2021 rok trafią jednocześnie do dostępnych kin oraz na platformę HBO Max. Model hybrydowy został stworzony jako odpowiedź na skutki trwającej pandemii.

Decyzja Warner Bros. wzbudziła rozgoryczenie wśród filmowców, w tym Christophera Nolana. Reżyser stwierdził wówczas, że nie może uwierzyć w tę sytuację i sposób, w jaki to ogłoszono – dodał ponadto, że nadchodzące widowiska, przeznaczone na wielkie ekrany, są używane jako promocyjny towar raczkującego serwisu streamingowego, który dodatkowo nazwał „najgorszym”. Tymczasem „Deadline” poinformowało, że Nolan planuje już kolejny film i aktualnie szuka studia, które weźmie go pod swoje skrzydła – wygląda więc na to, że tym razem nie nawiąże już współpracy z WB. Przedstawiciele studiów czytają aktualnie scenariusz i prowadzą rozmowy z reżyserem.

Według doniesień, Nolan planuje kolejną produkcję osadzoną w czasie drugiej wojny światowej; tym razem fabuła miałaby się skupiać na postaci amerykańskiego fizyka J. Roberta Oppenheimera i konstrukcji bomby atomowej. Dziennikarz „Deadline” dotarł do źródeł sugerujących, że w sprawie roli w filmie rozmowy prowadzi Cillian Murphy. Na ten moment nie podano więcej szczegółów.

Kilka miesięcy temu Scott Stuber, stojący na czele działu zajmującego się oryginalnymi filmami Netflixa, wyraził chęć współpracy z Nolanem. Powiedział wówczas:

Jeśli i gdy Nolan zechce realizować nowy film, będziemy musieli się zastanowić czy możemy go wziąć pod swoje skrzydła i co trzeba zrobić, żeby to się stało. To niezwykły filmowiec. Zrobię wszystko, co będę mógł. Nauczyłem się, że w tym biznesie trzeba wyłączyć swoje ego. Obrywam, padam na deski i się podnoszę.

Okaże się, czy Nolan wyrazi zainteresowanie współpracą z Netfliksem i na jakich warunkach. Czekamy na więcej informacji.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA