Aaron Taylor-Johnson w obsadzie sequela “28 dni później”. Poza nim dołączyły jeszcze dwie gwiazdy

W styczniu media poinformowały że Danny Boyle i Alex Garland – odpowiedzialni za film 28 dni później z 2002 roku – pracują nad nową kontynuacją filmu, która optymalnie będzie początkiem nowej trylogii. Nowa produkcja ma zostać zatytułowana 28 lat później. Do sieci trafiły informacje o nowych członkach obsady.

Okazuje się, że w filmie zagrają Jodie Comer, Aaron Taylor-Johnson i Ralph Fiennes. Na ten moment niee określono, w kogo dokładnie mają się wcielić.

W oryginale wziął udział Cillian Murphy, a zrealizowany za 8 milionów dolarów film zarobił 84 miliony i stał się też przebojem, gdy został wydany na nośniki. Akcja filmu osadzona była w Wielkiej Brytanii po załamaniu się państwa po tym, jak przypadkowo doszło do wypuszczenia zaraźliwego wirusa. Fabuła opowiadała o czwórce bohaterów, którzy próbowali przeżyć, broniąc się przed atakami zarażonych. Pięć lat później na ekrany trafiło 28 tygodni później, choć tutaj Boyle i Garland pełnili jednak tylko funkcję producentów. 28 lat później wyreżyseruje Boyle, którego ostatni projekt to Yesterday sprzed 5 lat. Garland pozostał aktywniejszy, kręcąc kolejne filmy pełnometrażowe (w tym roku pojawił się kolejny, Civil War) – twórca ma napisać scenariusze całej planowanej trylogii. Budżet ma wynieść 75 mln dolarów.

W sprawie reżyserii drugiej części rozmowy prowadziła Nia DaCosta.

Na ten moment nie wiadomo, czy Murphy powróci w kontynuacji, choć aktor w przeszłości pozytywnie wyrażał się o idei sequela.