Powrót do PRESSŁOŚCI #30 – Starożytność made in USA

FILM, nr 12, 2002 rok
Amerykańscy producenci zawładnęli sercami telewidzów oferując im seriale o greckich herosach. Kto nie pamięta „Herkulesa”, „Młodego Herkulesa” czy „Xeny: wojowniczej księżniczki”, gdzie starożytność zaprezentowano w stylu pop? Podrasowane przygody Herkulesa i Xeny zyskały popularność na całym świecie. Autorka tekstu przywołuje liczne nawiązania do współczesnej kultury popularnej (często młodzieżowej) obecne w rzeczonych serialowych seriach.
Czy taka unowocześniona, poprzekręcana starożytność to do dobry pomysł? No i kto z oglądających ma pojęcie, w których momentach kończy się historia, a zaczyna amerykańska bajka? A może to najmniej ważne?
Jeśli macie materiały, które idealnie nadają się do tego działu, podeślijcie dobrej jakości skany oraz komentarz na adres wspolpraca@film.org.pl.