Disney bije kolejne rekordy
Odkąd Disney stał się właścicielem Marvel Cinematic Universe, Pixara i Gwiezdnych wojen, wpływy firmy rosną w absurdalnie szybkim tempie. W tym roku studio zebrało 5,85 miliarda dolarów w światowym box offisie – to dla nich najlepszy wynik w historii – a szefostwo ma nadzieję, że uda się pokonać globalny rekord ustanowiony w zeszłym roku przez Universal (6,89 miliarda). W samych Stanach Zjednoczonych Disney również ma pierwsze miejsce, z 23.4% udziałów w rynku. Dalsze miejsca zajmują Warner Brothers, 20th Century Fox i Universal.
Na liście największych światowych przebojów kasowych 2016 roku filmy Disneya zajmują cztery pierwsze miejsca – to, odpowiednio, Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów, Zwierzogród, Gdzie jest Dory i Księga dżungli. Pierwsze trzy filmy pokonały magiczną granicę miliarda wpływów w światowym box offisie. A rok przecież jeszcze się nie skończył – do kin w USA wchodzi właśnie Doktor Strange, pod koniec listopada na ekrany wejdzie animowana Vaiana: Skarb oceanu, a w grudniu zobaczymy Łotra 1, czyli kolejny film z gwiezdnego uniwersum.
Z perspektywy miłośników kina powyższe liczby mogą wydawać się nieistotne – chodzi nam przecież o jakość filmów, a nie o zyski wpisywane do arkuszy Excela przez zatrudnionych w wielkich studiach księgowych. Warto jednak śledzić tego typu dane, bo pozwalają one przewidzieć, jak będzie wyglądał krajobraz Hollywood w najbliższych latach. W tej chwili wszystko wskazuje, że jeszcze długo będzie się nad nim wznosił zamek z logo firmy założonej przez Walta Disneya.