WILL SMITH zrezygnował z członkostwa w Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. „Zaakceptuję dalsze konsekwencje”

Świat filmu wciąż żyje sytuacją z Oscarów, gdy Will Smith spoliczkował na scenie Chrisa Rocka z powodu żartu o braku włosów Jady Pinkett Smith, która cierpi na łysienie plackowate. Gdy Smith usłyszał żart Rocka i zobaczył reakcję swojej żony, wszedł na scenę i uderzył komika, po czym wrócił na miejsce i krzyknął „Nie mów o mojej żonie swoimi pier*olonymi ustami!”. Na tej samej gali otrzymał Oscara za rolę w filmie King Richard: Zwycięska rodzina.
Po incydencie Akademia potępiła zachowanie aktora i zakomunikowała, że oficjalnie podda sytuację ocenie, aby podjąć dalsze działania i zadecydować o konsekwencjach. Kilka dni później przedstawiciele Akademii poinformowali, że rozpoczęli postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie, biorąc pod uwagę „niestosowny kontakt fizyczny, przemocowe zachowanie i narażanie integralności Akademii”.
Tymczasem sam Smith wydał nowe oświadczenie, w którym zrezygnował z członkostwa w Akademii. Oto, co napisał:
Odpowiedziałem na zawiadomienie Akademii o postępowaniu dyscyplinarnym i w pełni zaakceptuję wszelkie konsekwencje. Moje zachowanie było szokujące, bolesne i niewytłumaczalne. Lista tych, których skrzywdziłem, jest długa i uwzględnia Chrisa, jego rodzinę, wielu moich przyjaciół i ukochanych, wszystkich obecnych i widzów w domach. Zdradziłem zaufanie Akademii. Pozbawiłem innych nominowanych i zwycięzców możliwości świętowania i bycia celebrowanym za ich niezwykłą pracę. Mam złamane serce. Chcę, aby znów skupiono się na tych, którzy zasługują za uznanie, a Akademia wróciła do niesamowitej pracy, która wspiera kreatywność i artyzm w filmie. Rezygnuję zatem z członkostwa w Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej i zaakceptuję wszelkie dalsze konsekwencje. Zmiana wymaga czasu, a ja będę pracować nad tym, aby przemoc nigdy już nie wygrała z rozsądkiem.
Kilka godzin po oświadczeniu Smitha, prezes Akademii David Rubin ogłosił, że rezygnacja Willa Smitha została przyjęta, a postępowanie dyscyplinarne nadal będzie trwać. Na 18 kwietnia zaplanowane jest spotkanie zarządu.
W ostatnich dniach sprawa Smitha budziła kontrowersje także w kontekście tego, czy aktor faktycznie został poproszony o opuszczenie sali po uderzeniu Rocka. Producent Oscarów Will Packer twierdził, że to sam Rock wniósł, aby Smith został na ceremonii, czemu zaprzeczają przedstawiciele komika.