Uczestnicy prawdziwego SQUID GAME mówią o nieludzkich warunkach na planie programu Netflixa
17 września 2021 roku na Netfliksie pojawił się serial Squid Game, oryginalna produkcja z Korei. Szybko stała się ona prawdziwym fenomenem na całym świecie. W ciągu czterech tygodni po premierze zainteresował 111 milionów widzów – wcześniej żaden serial nie osiągnął takiego wyniku.
Twórca serialu, Hwang Dong-hyuk, pracuje już nad drugim sezonem swojego przeboju, który niedawno został oficjalnie potwierdzony przez Netflixa. Tymczasem w Wielkiej Brytanii trwa realizacja prawdziwej edycji Squid Game, w której do wygrania jest aż 4,56 miliona dolarów. Do turnieju przystąpiło 456 posługujących się językiem angielskim zawodników z całego świata, którzy zostali wyłonieni na podstawie castingów. Oczywiście podstawową różnicą między nadchodzącym wydarzeniem a grą z serialu jest to, że nikt nie zginie podczas rozgrywek. Zadania są jednak zainspirowane tymi z serialu, a według uczestników, warunki podczas rozgrywek są “nieludzkie”. Już kilka dni temu pojawiły się pogłoski o urazach, których doznają biorący udział w turnieju – zaprzeczyli temu przedstawiciele Netflixa, twierdząc, że uczestnicy byli przygotowani m.in. na zimno na planie, a wszelkie twierdzenia o urazach są nieprawdziwe.
Teraz jednak pojawiają się kolejne relacje od uczestników, którzy już odpadli z turnieju – jeden z nich opowiada, że podczas gry “Red Light Green Light” ludzie mdleli z powodu wyczerpania i niskiej temperatury/fatalnej pogody, co nie skłoniło organizatorów do przerwania rozgrywki. Inna uczestniczka opowiada:
Nigdy w życiu nie było mi zimno przez taki długi czas. Nie czuliśmy palców u stóp, to było absurdalne. Powinni wziąć odpowiedzialność za to, że nie są na to przygotowani. Producenci pewnie nie pomyśli o pewnych rzeczach, ale kiedy zobaczyli, jaka jest pogoda, powinni zareagować na bieżąco. Denerwuje mnie narracja Netflixa, że tylko kilka osób doznało krzywdy. Wszyscy zostaliśmy skrzywdzeni przez to doświadczenie.
Podczas pierwszej rundy rozgrywki odpadło ponad 200 osób.