Trzeci VENOM dostał oficjalny tytuł. Film trafi do kin nieco wcześniej

Zbliża się premiera trzeciej części serii Venom. Reżyserią projektu zajęła się Kelly Marcel, która była współautorką scenariusza dwóch pierwszych odsłon. Także i tutaj będzie pełnić również rolę scenarzystki, na bazie historii opracowanej wraz z gwiazdą serii – Tomem Hardym. Poprzednie odsłony reżyserowali kolejno Ruben Fleischer i Andy Serkis. 

Sony ogłosiło tytuł filmu. Brzmi on Venom: The Last Dance. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że film zadebiutuje nieco wcześniej – 25 października tego roku zamiast ósmego listopada. Nie znamy jeszcze szczegółów na temat fabuły trzeciej części; w poprzedniej mierzył się z Carnage’em, w którego wcielił się Woody Harrelson. W „trójce” poza Hardym wystąpią Juno Temple oraz Chiwetel Ejiofor. Temple w jednym z wywiadów chwaliła sobie pracę na planie.

W zeszłym roku Hardy podzielił się na Instagramie zdjęciem z planu, na którym znalazło się pewne powiązanie ze Spider-Manem: Bez drogi do domu. Na zdjęciu grany przez aktora Eddie Brock ma na sobie to samo ubranie, co w scenie po napisach z widowiska Sony/Marvela, gdzie jak dotąd widzieliśmy go po raz ostatni. Wygląda na to, że Venom 3 może rozpocząć się w momencie, w którym kończyła się wspomniana scena – przypomnijmy, że Brock wrócił w niej do swojego świata po tym, jak krótko przebywał w świecie MCU i zasięgał kolejnych wiadomości o superbohaterach.

Poprzednie odsłony serii o Venomie zarobiły łącznie 1,36 miliarda dolarów.