Scenarzysta THE SOCIAL NETWORK jest chętny na stworzenie sequela, ale pod jednym warunkiem
Kilka tygodni temu minęło 10 lat od premiery The Social Network, cenionego filmu Davida Finchera (nazwanego przez Quentina Tarantino najlepszą produkcją ostatniej dekady). Po premierze opowieść o powstaniu Facebooka spotkała się z pozytywnym odbiorem krytyków, otrzymała kilka nominacji do Oscara i zdobyła trzy statuetki, w tym za najlepszy scenariusz. Jego autorem był Aaron Sorkin, który w niedawnej wypowiedzi w ramach podcastu Happy.Sad.Confused wyraził chęć na stworzenie sequela – pod jednym warunkiem.
Sorkin oparł scenariusz The Social Network na książce “The Accidental Billionaires” autorstwa Bena Mezricha. Gdyby miał tworzyć skrypt do sequela, znów skorzystałby z literatury – tym razem postawiłby na “Zucked” Rogera McNamee, bardzo krytycznego wobec wpływu Facebooka na społeczeństwo i demokrację. Sorkin zdaje sobie sprawę, jak wiele wydarzyło się przez ostatnie dziesięć lat funkcjonowania portalu (między innymi przesłuchanie Marka Zuckerberga w Kongresie) i chciałby podjąć temat “mrocznej strony Facebooka”, podobnie jak producent Scott Rudin.
Choć Sorkin twierdzi, że “istnieje problem, z którym trzeba coś zrobić”, to nie zacznie pisać scenariusza bez zapewnienia, że to David Fincher stanie za kamerą kontynuacji. Ceniony reżyser już wkrótce pokaże widzom swój nowy film, Mank – produkcja trafi na Netflixa na początku grudnia. Także Sorkin spróbował sił w reżyserii – to właśnie on jest odpowiedzialny za Proces Siódemki z Chicago. Okaże się, czy panowie ponownie nawiążą współpracę.
Chcielibyście zobaczyć The Social Network 2?