Reżyser “Ostatniego Jedi” i “Na noże” zachwycił się MEGALOPOLIS. “Nie chcę słyszeć marudzenia”
Coraz bliżej premiery Megalopolis, nowego filmu Francisa Forda Coppoli. Produkcja została chłodno przyjęta przez krytyków (49% pozytywnych recenzji zebranych w serwisie Rotten Tomatoes), a jeszcze gorzej przez widzów – jedynie 34% zweryfikowanych użytkowników serwisu przyznało pozytywną notę. Kiepsko wygląda też sytuacja finansowa filmu – do tej pory zarobił 4,9 mln dolarów przy 120 mln dolarów budżetu.
Nie oznacza to, że brakuje pozytywnych głosów – pozytywnie wypowiedział się Rian Johnson. Twórca m.in. Ostatniego Jedi oraz cyklu Na noże napisał w Instastory:
Nie chcę słyszeć marudzenia. Ten film rządzi. Zobaczcie film na jak największym ekranie (i najwyraźniej jak najszybciej).
O czym opowiada Megalopolis?
Konieczność reform w mieście Nowy Rzym jest źródłem konfliktu na szczytach władzy. Genialny architekt Cezar Catalina (Adam Driver) pragnie dla miasta utopijnej, idealistycznej przyszłości. Jego parzeciwnik, burmistrz Franklin Cicero (Giancarlo Esposito), jest zwolennikiem kapitalistycznego status quo, które hołduje interesom najbogatszych. Rozdarta między nimi Julia Cicero (Nathalie Emmanuel), córka burmistrza, będzie musiała wybrać między swoją fascynacją Cezarem, a lojalnością wobec ojca. Konflikt zmusi wszystkich do odpowiedzi na odwieczne pytanie: jak powinna wyglądać przyszłość naszego społeczeństwa i całej cywilizacji.
Film trafi do polskich kin 25 października w dystrybucji Gutek Film.