PINGWIN zbiera niemal wyłącznie pozytywne recenzje. Zachwyty nad rolami Farrella i Milioti
Colin Farrell w tym miesiącu powróci jako Oswald Cobblepot w serialu Pingwin (powtarzając swoją rolę z Batmana Matta Reevesa). Do sieci trafiły już recenzje i nastrajają pozytywnie.
W serwisie Rotten Tomatoes zebrano jak do tej pory 45 recenzji, a 93% z nich to opinie pozytywne (ze średnią 7/10). Krytycy chwalą to, jak skonstruowane postaci i jak złożona jest historia, która co prawda rozkręca się dość wolno, ale szybko wpada na dobre tory. Pingwin udowadnia, jak bogate jest uniwersum Batmana i ma wszystkie elementy, jakie powinien mieć dobry dramat kryminalny – serial powinien przypaść nawet tym, którzy są już zmęczeni tematyką superbohaterską. Recenzenci zachwycają się zarówno rolą Farrella, jak i (może przede wszystkim) Cristin Milioti, która pojawia się w serialu jako Sofia, żądna władzy córka Carmine’a Falcone – aktorka ponoć kradnie show. Tutaj wszystkie dotychczasowe recenzje.
Fabuła Pingwina została umiejscowiona tuż po wydarzeniach z filmu Reevesa. Oprócz Farrella i Milioti, na ekranie pojawią się Michael Zegen jako Alberto (syn Falcone’a), Clancy Brown jako Salvatore Maroni, a także Rhenzy Feliz, Michael Kelly, Shohreh Aghdashloo, Deirdre O’Connell, Carmen Ejogo, François Chau i David H. Holmes.
Producentką i showrunnerką serialu jest Lauren LeFrance. Reeves także zajął się produkcją serialu. Pierwsze trzy odcinki wyreżyserował Craig Zobel (Mare z Easttown). Łącznie mamy dostać osiem odcinków. Serial zadebiutuje 19 września na platformie Max.