search
REKLAMA
News

PEWNEGO RAZU… W HOLLYWOOD: QUENTIN TARANTINO ma prośbę do widzów w CANNES

Łukasz Budnik

20 maja 2019

REKLAMA

Przy okazji Avengers: Końca gry Marvel bardzo mocno upominał widzów, by przez kilka pierwszych dni po premierze nie udostępniali żadnych treści które mogłyby być potencjalnym spoilerem dla innych. Podobną taktykę przyjął Quentin Tarantino w związku z pokazem jego nowego filmu na festiwalu w Cannes. 

Reżyser napisał list, w którym przywołuje miłość do kina – swoją oraz widzów – i prosi, by dziennikarze nie pisali w recenzjach nic, co mogłoby zepsuć doświadczanie Pewnego razu… w Hollywood w ten sam sposób. Tarantino wspomniał, że aktorzy i ekipa filmowa bardzo ciężko pracowali, by stworzyć coś oryginalnego. O samej fabule dzieła Tarantino wiadomo jedynie ogólniki. Wiemy, że film będzie osadzony w końcówce lat 60. i przedstawi historię Ricka Daltona, telewizyjnego aktora, który z marnym skutkiem próbuje wejść do przemysłu filmowego. Jego towarzyszem jest kaskader, w roli którego ujrzymy Brada Pitta, a sąsiadką Sharon Tate (Margot Robbie). W filmie ma pojawić się wątek morderstw Charlesa Mansona. Ostatnio do sieci trafiły plakaty fikcyjnych filmów, w których wystąpił właśnie bohater grany przez Leonarda DiCaprio.

Poza wspomnianą trójką aktorów w filmie zobaczymy takie nazwiska jak Al Pacino, Tim Roth i Kurt Russell. Doskonale wiemy też, że w produkcji wziął udział Rafał Zawierucha wcielający się w rolę Romana Polańskiego. Kilka tygodni temu krążyły plotki jakoby polski aktor miał zostać wycięty z ostatecznego montażu, od tamtej pory temat nie był już jednak poruszany. Film potrwa 2h 45min.

Już jutro możemy spodziewać się pierwszych recenzji wyczekiwanej produkcji reżysera. 

Poniżej list Tarantino w oryginalnej formie:

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA