OPPENHEIMER trafi do kin z kategorią R. To pierwszy taki film Nolana od ponad 20 lat
Na lipiec zaplanowana jest premiera nowego filmu Christophera Nolana – Oppenheimer. Do sieci trafiła informacja, że produkcja będzie filmem brytyjskiego reżysera od czasu Bezsenności z 2002 roku, która otrzymała kategorię R.
Powodem, dla którego produkcja otrzymała wyższą kategorię od większości filmów Nolana (w PG-13 była nawet wojenna Dunkierka), są sceny związane z nagością i językiem. Przypomnijmy, że Oppenheimer powstał dla studia Universal po tym, jak Nolan zakończył współpracę z Warner Bros.
Fabuła filmu skupi się na postaci amerykańskiego fizyka J. Roberta Oppenheimera i konstrukcji bomby atomowej, opowiadając o „człowieku, który musiał zaryzykować zniszczenie świata, aby go ocalić”. Główną rolę gra Cillian Murphy, a towarzyszy mu imponująca obsada. W filmie występują jeszcze między innymi Emily Blunt, Robert Downey Jr., Matt Damon, Florence Pugh i Jack Quaid. Twórcy filmu zapowiadają, że nie należy się po nim spodziewać klasycznej biografii.
W zeszłym roku do sieci trafiły wypowiedzi Nolana, który zdradził, że na planie odtworzono wybuch bomby atomowej bez użycia CGI:
Odtworzenie Trinity (pierwszego naziemnego testu broni atomowej – przyp.) bez użycia efektów komputerowych było ogromnym wyzwaniem. Andrew Jackson, czuwający nad efektami, sprawdzał, w jaki sposób możemy praktycznie stworzyć wiele elementów, od fizyki kwantowej do samego testu i odtworzenia Los Alamos w Nowym Meksyku. Panowały trudne warunki – przed nami stawało wiele wyzwań.
Nolan nakręcił swoje widowisko kamerami IMAX i na taśmie 65 mm. Scenariusz został oparty na książce Oppenheimer. Triumf i tragedia ojca bomby atomowej Kaia Birda i Martina J. Sherwina. Przy filmie pracowali operator Hoyte Van Hoytema, montażystka Jennifer Lame oraz kompozytor Ludwig Göransson.
Oppenheimer zadebiutuje 21 lipca 2023 roku.