search
REKLAMA
News

Mark Ruffalo broni faktu, że powstaje dużo produkcji MCU. Aktor wbija szpilę w STAR WARS

Mark Ruffalo od 2012 roku wciela się w MCU w rolę Hulka.

Łukasz Budnik

13 sierpnia 2022

REKLAMA

Już za kilka dni zadebiutuje serial Mecenas She-Hulk, w którym główną będzie kuzynka Bruce’a Bannera – Jennifer Walters. Na ekranie zobaczymy też samego Bannera, w którego raz jeszcze wcieli się Mark Ruffalo, grający tę postać od 2012 roku (pierwsza część Avengers). Aktor udzielił ostatnio wywiadu, w którym odniósł się do krążących po sieci zarzutów, jakoby w MCU pojawiało za dużo produkcji.

Aktor stwierdził:

Nie martwię się tym. Wiem, że takie rzeczy docierają do ściany, a potem pojawia się coś nowego. Marvel robi jednak świetną rzecz – działając wewnątrz MCU, podobnie jak w przypadku komiksów, pozwala aktorom i reżyserom na to, aby nadali danemu projektowi własny styl. Gdy oglądasz “Gwiezdne wojny”, za każdym razem otrzymujesz to samo. Może jest trochę więcej humoru czy inna animacja, ale zawsze jesteś w tym samym typie świata. W Marvelu każdy projekt może wyglądać inaczej, nawet w obrębie jednego uniwersum.

Wypowiedź Ruffalo pojawiła się dzień po stwierdzeniu Damona Lindelofa, że gdyby Marvel tworzył mniej filmów, kązdy z nich miałby szansę być bardziej wyjątkowym. Scenarzysta zaznaczył jednak, że ogląda wszystkie premiery studia.

Mecenas She-Hulk zadebiutuje 18 sierpnia.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA