Choć Johnny Depp nie ustaje w wysiłkach, by oczyścić swoje imię, to ciągłe orzeczenia na jego niekorzyść i niedawne doniesienia o narkotykowych ekscesach na planie piątej części Piratów z Karaibów i próbie sabotażu roli Amber Heard w Aquamanie nie wróżą mu przychylności kolejnych sądów.
REKLAMA
News
JOHNNY DEPP znów przegrał w sądzie. Odrzucono jego apelację o unieważnienie wyroku w sprawie o zniesławienie
REKLAMA
W listopadzie minionego roku Johnny Depp usłyszał w brytyjskim sądzie orzeczenie na swoją niekorzyść w sprawie jego pozwu o zniesławienie przeciwko gazecie The Sun, która na swoich łamach określiła go „żonobijcą”. Aktor chciał złożyć apelację, jednak już wtedy sędzia odmówił mu pozwolenia na odwołanie się od wyroku. Natomiast dzisiaj zapadła decyzja odnośnie postępowania, które aktor skierował bezpośrednio do Sądu Apelacyjnego.
Niedługo po orzeczeniu w sprawie o zniesławienie Depp opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym poinformował, że na prośbę studia Warner Bros. rezygnuje z roli Gellerta Grindelwalda w Fantastycznych zwierzętach 3. Sytuacja wywołała pośród fanów aktora gwałtowny sprzeciw i pojawiły się głosy o niesprawiedliwości. Depp chciał złożyć apelację, jednak już wtedy sędzia odmówił mu pozwolenia na odwołanie się od wyroku stwierdzając, że nie pokłada wiary w jego perspektywę sukcesu.
Ustalenia sądu pierwszej instancji (…) rzadko są przedmiotem odwołania w postępowaniu odwoławczym. W każdym razie nie uważam, żeby proponowane podstawy odwołania miały rozsądne szanse powodzenia (…) i nie ma żadnego innego ważnego powodu, dla którego należałoby udzielić pozwolenia na apelację.
To jednak nie zniechęciło aktora, który nie wyczerpał wtedy jeszcze wszystkich swoich możliwości i wciąż mógł skierować sprawę bezpośrednio do Sądu Apelacyjnego w nadziei na unieważnienie wyroku. Depp zapowiedział, że nie zamierza się poddać i będzie walczył.
Absurdalny wyrok sądu w Wielkiej Brytanii nie wpłynie na moją walkę o prawdę i potwierdzam, że planuję się odwołać. Moje postanowienie pozostaje silne i zamierzam udowodnić, że postawione mi zarzuty są fałszywe. Moje życie i kariera nie będę definiowane przez te zdarzenia.
Jak donosi portal deadline.com, wszczęte przez aktora postępowanie apelacyjne spotkało się z odmową Sądu Apelacyjnego. Prawniczka Deppa oznajmiła:
Tymczasem przedstawiciel Amber Heard stwierdził, że
dowody przedstawione w brytyjskiej sprawie były przytłaczające i niezaprzeczalne. Dla przypomnienia, pierwotny werdykt był taki, że pan Depp dopuścił się przemocy domowej wobec Amber nie mniej niż 12 razy i obawiała się ona o swoje życie.
REKLAMA