David Fincher o osobach, dla których Tyler Durden jest idolem: “Nie wiem, jak mogę im pomóc”
Przy okazji promocji swojego nowego filmu Zabójca, David Fincher porusza w wywiadach także temat swojego innego dzieła – Fight Club, w Polsce znanego także jako Podziemny krąg. Ostatnio reżyser przyznał, że nie widział go od 20 lat, a teraz odniósł się do tego, że film z Edwardem Nortonem i Bradem Pittem jest popularny wśród skrajnej prawicy, którą inspiruje postać Tylera Durdena.
Fincher stwierdził:
Nie jestem odpowiedzialny za to, że jak ludzie interpretują pewne rzeczy. Język i symbole ewoluują. Nie tworzyliśmy tego filmu dla nich [skrajnej prawicy], ale ludzie widzą to, co chcą widzieć, tak jak na obrazach Normana Rockwella czy Picassa. Trudno mi sobie wyobrazić, że są ludzie, którzy nie rozumieją, że Tyler Durden to postać, która ma negatywny wpływ. Nie wiem, co im powiedzieć i nie wiem jak im pomóc.
Fight Club po premierze nie był sukcesem finansowym; po latach zyskał kultowy status.
W wybranych kinach możemy oglądać Zabójcę, nowy film reżysera z Michaelem Fassbenderem w roli głównej. Produkcja w listopadzie pojawi się także na Netflixie.