Cillian Murphy wyjaśnił, dlaczego filmy CHRISTOPHERA NOLANA nie mają wersji reżyserskich
Na ekranach możemy oglądać Cillliana Murphy’ego w głównej roli w Oppenheimerze Christophera Nolana. To pierwszy raz, gdy Murphy wciela się w wiodącą postać w filmie brytyjskiego reżysera, jednak panowie mają za sobą już lata współpracy – wśród projektów, które razem zrealizowali, jest trylogia Mroczny Rycerz oraz Incepcja i Dunkierka.
Murphy w nowym wywiadzie opowiedział, dlaczego filmy Nolana nie mają wersji reżyserskich. Oto wyjaśnienie aktora:
W filmach Chrisa Nolana nie ma czegoś takiego, jak usunięte sceny. Nie znajdziemy ich też w dodatkach do filmów na nośnikach, bo cały scenariusz widzimy na ekranie. On dokładnie wie, jak potoczy się fabuła i nie próbuje zmieniać historii. To, co widzimy, to kompletny film.
Rola Murphy’go w Oppenheimerze spotkała się ze świetnym przyjęciem ze strony widzów i krytyków – mówi się nawet o nominacji do Oscara. Sam film – będący najdłuższym w karierze Nolana – także został znakomicie przyjęty i jest sukcesem finansowym.