search
REKLAMA
Trailery filmów

THE MACHINE – zwiastun brytyjskiego SF

Rafał Oświeciński

18 listopada 2013

REKLAMA

Dobrego SF nigdy za wiele, a już SF od Brytyjczyków z pewnością nie zasługuje na zignorowanie.

THE MACHINE to dość klasyczna historia, jakby wyjęta wprost z powieści Phillipa K. Dicka – naukowcy tworzą nowy typ robota, który – co najważniejsze – czuje, ma swój system wartości, a to, jak można z łatwością przewidzieć, budzi sporo kontrowersji oraz kłopotów. Słychać w fabule echa “Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?” wspomnianego Dicka oraz Isaaca Asimova i jego ikonicznych dzieł o robotyce. Sprawne oko dostrzeże także wiele innych odniesień do klasycznej literatury (“Frankenstein”) oraz nie mniej klasycznych filmów (z “Elektronicznym mordercą” na czele). Czyli nic nowego.

Czy to źle? Trudno tu oczekiwać bardzo oryginalnego scenariusza, ale z pewnością nie będzie błędem oczekiwanie bardzo dobrej realizacji i niebanalnych rozwiązań uciekających od standardowych zagrań z pogranicza fantastyki, horroru i akcji. Brytyjczycy zdaje się wiedzą, że nie ma co ścigać się z Jankesami w zawodach na efektowność i spektakularność, dlatego mogą zaproponować unikalny styl i nowe otwarcie dyskusji o relacji człowiek-maszyna. Dlatego w zwiastunie zobaczycie świetnie zdjęcia i fajny klimat całości.

Na Tribeca Film Festival (kwiecień 2013) to niezależne kino SF od mało doświadczonego Caradoga Jamesa bardzo się spodobało. The Verge wysoko oceniło “The Machine”, podobnie jak Slant Magazine.  Prawdopodobnie do kin nigdy nie zawita, może kiedyś traficie na dvd, może na jakimś pojedynczym seansie na festiwalu, choć chyba wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że w legalny sposób zobaczyć “The Machine” będzie bardzo trudno.

Klip i zwiastun na osłodę.

https://www.youtube.com/watch?v=wF6l4LAmN8A

THE-MACHINE_Dir-Caradog-James_Birth_Photo_Courtesy_Red-and-Black-Films_large_verge_super_wide

THE-MACHINE_Dir-Caradog-James_Fight_Photo_Courtesy_Red-and-Black-hero

large_machine_1

 

Avatar

Rafał Oświeciński

Celuloidowy fetyszysta niegardzący żadnym rodzajem kina. Nie ogląda wszystkiego, bo to nie ma sensu, tylko ogląda to, co może mieć sens.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA