search
REKLAMA
Artykuły o filmach, publicystyka filmowa

Nowa ekranizacja bestselleru Kinga. „To!” w klimacie Stranger Things

Berenika Kochan

29 grudnia 2016

REKLAMA

Po 27 latach legendarny Pennywise z jednej z najsłynniejszych powieści mistrza horroru wróci na ekrany – tym razem na srebrne. Wyprodukowana w 1990 roku adaptacja To! ukazała się bowiem pod postacią telewizyjnego, podzielonego na dwa odcinki miniserialu.

To! Stephena Kinga nie jest typowym horrorem. To raczej powieść psychologiczna, w której narrator skupia się na doświadczeniach z dzieciństwa i rozwoju każdego bohatera z osobna. A do założonego w 1958 Klubu Frajerów należało siedmiu nielubianych z różnych powodów nastolatków. Jednoczą siły, by pokonać grasującego w Derry dziecięcego mordercę, działającego podstępnie klauna Pennywise’a. Nie wiedzą, że będą musieli się z nim zmierzyć raz jeszcze, 27 lat później.

Zarówno powieść, jak i jej pierwotna adaptacja z udziałem Tima Curry’ego w roli strasznego klauna (jak wspomniał w swoim artykule Radosław Pisula, Curry “już na zawsze odebrał klaunowi jakiekolwiek zabawne cechy”), straszą w sposób wyrafinowany. Bez niepotrzebnego rozlewu krwi, fruwających trzewi czy choćby łamanych kości. Najbardziej przeraża widza to, co każdego z bohaterów z osobna – Pennywise ma zdolność transformacji w ich największe koszmary: mumie, wilkołaki, zmarłego brata.

Jest nadzieja, że To w reżyserii Andrésa Muschettiego (znany ze średnio przyjętej Mamy z Jessicą Chastain) zachowa “oryginalny” klimat. Jak powiedział dla portalu Collider jeden z producentów filmu, Dan Lin, “świetną analogią [dla To – przyp. red.] będzie właśnie Stranger Things, który możemy aktualnie oglądać na Netfliksie. To w dużej mierze hołd dla filmów z lat 80., jeśli chodzi o stylistykę Kinga czy nawet klimat z dzieł Spielberga”. Interesującym łącznikiem obydwu produkcji jest Finn Wolfhard. W Stranger Things wcielił się w zarządzającego dziecięcą akcją poszukiwawczą Mike’a Wheelera, w To zagra gadułę i mola książkowego, młodego Richiego Toziera.

Jak zapewnia producent, wiele spodziewać się możemy również po postaci Pennywise’a. Szwedzki aktor Bill Skarsgård (Roman Godfrey z netfliksowego serialu Hemlock Grove) zaproponował ponoć odtworzenie charakteru w taki sposób, że u samych twórców filmu wywołał ciarki.

Światowa premiera To planowana jest na 8 września 2017.

A oto najnowsze zdjęcie z produkcji:

REKLAMA