Wszyscy znacie te plakaty – „Łowca androidów”, „Imperium słońca”, „Powrót Batmana”, „Król Lew”, „E.T.”. One są częścią tego, co nazywamy doświadczeniem filmu: nie raz są to na tyle ikoniczne grafiki, że nawet niewielki fragment naprowadza na konkretny tytuł, jakby był z nim zespolony na wieki wieków. Za tymi konkretnymi stoi John Alvin, jeden z najznamienitszych twórców filmowych. Może nie ma takiego statusu jak Drew Struzan, niemniej na pewno zapisał się w historii tej sztuki.
W sierpniu w Stanach wydany zostanie album „The art of John Alvin”, a w nim – obok dobrze wszystkim znanych dzieł – plakaty niewykorzystane. Poniżej galeria, w której dominują postery stworzone dla Stevena Spielberga do „Parku Jurajskiego” (finalnie wybrano plakat Toma Martina, ten cały czarny z logo Parku).