John Wick 2 – pierwszy plakat sugeruje stylową akcję
Wraca John Wick, czyli żądny zemsty, były cyngiel o gołębim sercu. Kontynuacja niespodziewanego hitu sprzed dwóch lat, wejdzie do kin w przyszłym roku, dokładnie 2 lutego. Jeszcze zanim otrzymamy pierwszy zwiastun widowiska, spece od promocji wypuścili pierwszy, teaserowy plakat. I nie wiem jak was, ale mnie on uwiódł.
Co prawda, plakat nie mówi wiele. Keanu Reeves wraca do głównej roli, co nikogo dziwić nie może. To on i wykreowana przez niego postać mają zatem stanowić główny magnes dla widowni. Kto widział „jedynkę”, ten wie, że powrót aktora do konwencji, w której nie raz się już sprawdził, wyszedł mu na dobre. Była akcja i był klimat. Teaserowy plakat zawiera dopisek bulletproof, sugerując wprost zdolność bohatera do unikania kul (której zresztą aktor nauczył się przy okazji innego filmu), więc można przypuszczać, że i tym razem będzie się działo. Zresztą, potwierdzają to także wypowiedzi twórców, według których sequel będzie zawierał jeszcze raz tyle akcji, co w oryginale.
Ale główną uwagę zwraca sama stylizacja bohatera. Idealnie skrojony przez krawca garnitur, ma prawdopodobnie podkreślać szyk, z jakim bohater będzie poruszać się na ekranie. Ale siłą rzeczy nasuwa mi się pewne skojarzenie: w trzeciej części Powrotu do przyszłości Zemeckisa, w scenie poprzedzającej pojedynek strzelecki, do Marty’ego podbiegł pan z miarą krawiecką. Poznawał on wymiary kowboja tuż przed umieszczeniem go… w trumnie. W przypadku Johna Wicka, jestem jednak spokojny – do żadnej trumny się nie szykuje, a raczej planuje w skupieniu posłać do niej swoich przeciwników. I musi przy tej okazji po prostu dobrze wyglądać.