47 Ronin – zwiastun i plakaty

Stara hollywoodzka zasada mówi, że jeśli efektowny blockbuster miał duże problemy z produkcją, to na pewno okaże się nieudany i nie odniesie sukcesu w box offisie. Jeżeli uznamy ją za prawdziwą, „47 Ronin” powinniśmy spisać na straty już dawno temu. W ciągu minionego roku wszystkie doniesienia z planu superprodukcji z Keanu Reevesem były niepokojące – najpierw potrzebne były dokrętki, później władze Universalu miały rzekomo wyrzucić reżysera filmu (debiutanta Carla Rinscha), w międzyczasie przenoszono datę premiery i dorzucano kolejne miliony potrzebne na sfinalizowanie produkcji.

Pomimo tego, w Internecie wreszcie zadebiutował pierwszy zwiastun i towarzyszące mu plakaty, a gotowy film ma ostatecznie wejść do kin na Gwiazdkę tego roku. Trailer wygląda całkiem efektownie i intrygująco, chociaż mam wrażenie, że będzie to jeden z tych tytułów – jak tegoroczny „Jeździec znikąd” – w wypadku którego problemy produkcyjne będą podczas seansu mocno widoczne.

Obok Keanu Reevesa w filmie zobaczymy między innymi Rinko Kikuchi, Cary’ego Hiroyuki Tagawę i… Zombie Boya.