Ryan Reynolds nie użycza Deadpoolowi głosu w nowej grze. Aktor opublikował wideo z reakcją

Fani postaci Deadpoola wkrótce będą mieli okazję wcielić się w tego bohatera w wirtualnej rzeczywistości – a to dzięki nowej grze na gogle Meta Quest, której premiera planowana jest na koniec tego roku i której zwiastun możemy już teraz obejrzeć. W tej wersji Deadpool przemówi głosem Neila Patricka Harrisa, znanego m.in. z Jak poznałem waszą matkę. 

Ryan Reynolds – który grał Deadpoola w trzech filmach i licznych materiałach promocyjnyc – zareagował na tę wiadomość publikując wideo, w którym „przesadnie” reaguje na fakt, że nie on podkłada głos. Nagranie możecie zobaczyć poniżej.

Gra nie jest po prostu adaptacją któregoś z filmów, a przedstawia nową historię:  Deadpool trafia przez portal do świata Mojo World. Tam widzi szansę na szybkie i ogromne pieniądze – brzmi zbyt pięknie, by było prawdziwe, ale bohater podpisuje podejrzaną umowę bez czytania drobnego druku. I rusza w podróż po świecie Marvela, by eliminować przeciwników, którzy – jego zdaniem – naprawdę zasługują na wszystko, co ich spotka z rąk gracza.