Pierwsze recenzje „The Electric State” trafiły do sieci. Film braci Russo jest miażdżony przez krytyków

Do sieci trafiły recenzje nowego filmu Netflixa, którego premiera zaplanowana jest jeszcze na ten miesiąc – The Electric State. Jak zapowiada się produkcja?
Niestety nie najlepiej. Krytycy miażdżą widowisko braci Russo, pisząc, że nie wnosi zupełnie nic nowego do gatunku science fiction, jest bezduszne i pozbawione oryginalności, a do tego marnuje materiał źródłowy autorstwa Simona Stålenhaga. Krytycy nie mogą uwierzyć, jak zepsuto tak ciekawą wizję świata i dodają, że bracia Russo zaliczyli spory regres, jeśli chodzi o ich umiejętności reżyserskie. Pochwały kierowane są póki co jedynie w stronę Millie Bobby Brown i efektów specjalnych. Na zebranych dotąd 16 recenzji w serwisie Rotten Tomatoes jedynie jest 3 są pozytywne, a średnia wystawionych not wynosi 2,7/10! Wynik będzie się zapewne zmieniać, gdy pojawi się więcej tekstów, okaże się jednak, w którą stronę.
(Aktualizacja: przy 22 recenzjach wynik wzrósł do 27%, a średnia do 3,7)
W zapowiedzi czytamy:
Film zadebiutuje 14 marca 2025 roku.