Nowy KRUK negatywnie oceniany przez krytyków. “John Wick w stylu gotyckim”
Do kin trafiła nowa adaptacja Kruka, w której rolę Erika Dravena zagrał Bill Skarsgård. Scenariusz współcznej wersji przygotowali Zach Baylin i Will Schneider. Reżyserią zajął się z kolei Rupert Sanders, który stanął do tej pory za kamerą dwóch filmów pełnometrażowych – Królewny Śnieżki i Łowcy oraz aktorskiej wersji Ghost in the Shell. Do sieci trafiły pierwsze recenzje.
W chwili, gdy powstaje ten tekst, w serwisie Rotten Tomatoes zebrano 36 recenzji Kruka i tylko 8 z nich (22%) jest pozytywnych, ze średnią 4,5/10. Krytycy piszą o tym, że nowy Kruk to łatwy do zapomnienia, nudny film, w którym występują spore problemy ze scenariuszem. Pojawiają się porównania, że współczesna wersja to “John Wick w stylu gotyckim”, która nie bierze z komiksowego pierwowzoru tego, co było w nim najlepsze i nie widać powodu, dla którego postanowiono nakręcić współczesną interpretację tej historii. Autorzy pozytywnych recenzji doceniają pojedyncze fragmenty, które okazały się udane, część chwali także rolę Skarsgårda. Wszytkie recenzje tutaj. Średnia ocena będzie się zapewne zmieniać, gdy pojawi się ich więcej.
W opisie filmu czytamy:
Zakochani Shelley i Eric próbują zacząć nowe życie z dala od przestępczego świata, który ich ukształtował. Jednak przeszłość nie pozwala przed sobą uciec. Gdy oboje padają ofiarami brutalnego morderstwa, Eric u progu zaświatów dostaje propozycję nie od odrzucenia. Aby ocalić duszę ukochanej przed piekłem, musi powrócić na ziemię, by wymierzyć karę odpowiedzialnym za jej śmierć. Tak zaczyna się jego krwawa odyseja przez świat żywych i umarłych.