Gwiazda PIERŚCIENI WŁADZY zdradziła, że na planie była terapeutka. Powodem nagonka na aktorów
Trwa oczekiwanie na drugi sezon serialu Władca Pierścieni: Pierścienie władzy. Widowisko Amazona opowiada o wydarzeniach, które rozgrywały się w Drugiej Erze Sródziemia, w czasach, gdy Sauron dochodził do władzy. Jeszcze przed premierą serial wzbudzał kontrowersje z powodu obsadzenia aktorów innej rasy w rolach mieszkańców Śródziemia, w tym hobbitów i krasnoludów.
W nowym wywiadzie jedna z gwiazd serialu, wcielający się w elfa Arondira Ismael Cruz Córdova, zdradził, że nagonka ze strony internautów była tak ogromna, że na planie zatrudniono terapeutkę. Aktor wspomina:
Kiedy takie coś się dzieje, potrzeba wsparcia. Te głosy są tak wyraźne i dochodzą z tak wielu miejsc… Dobrze było ją widzieć, nawet, gdy nie rozmawialiśmy. Wiedziałem, że jest ktoś, kto mnie widzi w całości, nie tylko jako aktora. To bolało i miało wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. Otwarcie o tym mówię, żeby ludzie wiedzieli, że to, co robią online, naprawdę krzywdzi i zostawia ślad. Mój telefon padł ofiarą hakerów. Próbowano włamać się na moje konto bankowe. Moi przyjaciele dostawali wiadomości. Dostawałem groźby śmierci. Wysyłano mi maile. Dowiedziano się, gdzie mieszkam. To było naprawdę wiele.
Aktualnie trwają prace nad drugim sezonem serialu, jednak data premiery nie jest jeszcze znana.