Cate Blanchett skomentowała, ile zarobiła na “Władcy Pierścieni”. “Dostałam darmowe kanapki”
Trylogia Władca Pierścieni była komercyjnym i artystycznym sukcesem, nie oznacza to jednak, że aktorzy cieszyli się wyjątkowo dużą wypłatą. Więcej na ten temat opowiedziała Cate Blanchett, która w filmie wcieliła się w Galadrielę.
Aktorka wzięła udział w programie “Watch What Happens Live”, gdzie prowadzący Andy Cohen zasugerował, że Władca Pierścieni był zapewne produkcją, za którą otrzymała największą gażę. Blanchett odparła:
Żartujesz? Za ten film to nikomu nie płacono.
Aktorka dodała, że nie otrzymała też żadnych pieniędzy spoza gaży i że po prostu chciała pracować z twórcą, który stworzył wcześniej Martwicę mózgu.
W zasadzie dostałam darmowe kanapki i mogłam zachować elfie uszy.
Blanchett nie jest jedyną aktorką, która mówiła o niskich zarobkach za udział w trylogii – Orlando Bloom (filmowy Legolas) zdradził kiedyś, że za udział w całej trylogiii zainkasował 175 tysięcy dolarów.
Blanchett rolę Galadrieli powtórzyła także w trylogii Hobbit, która jednak nie powtórzyła sukcesu Władcy… Aktorkę od jutra będziemy mogli oglądać w kinach w filmie Borderlands.
How much money did Cate Blanchett make from Lord of the Rings? #WWHL pic.twitter.com/QDsPlFs5il
— Watch What Happens Live! (@BravoWWHL) August 8, 2024