Brytyjscy widzowie nie dowierzają, że “wyjątkowo brutalny” THE SUICIDE SQUAD nie ma wyższej kategorii wiekowej
Już w piątek do kin trafi Legion samobójców. The Suicide Squad Jamesa Gunna. Film zadebiutuje nie tylko w Polsce, lecz także w USA, gdzie pojawi się również na platformie HBO Max. Widowisko dostało w Stanach Zjednoczonych kategorię R, ze względu na “przemoc i gore, przekleństwa, seksualne aluzje i nagość” – oznacza to, że osoby poniżej 17 lat mogą oglądać film tylko w towarzystwie osób dorosłych. Tymczasem w Wielkiej Brytanii – gdzie film Gunna jest wyświetlany już od 30 lipca – na seans mogą się już udać piętnastolatkowie.
Decyzja organizacji The British Board of Film Classification wywołała kontrowersje – widzowie w Wielkiej Brytanii są bowiem zaszokowani, że produkcja spod ręki Gunna nie została przeznaczona dla widzów od osiemnastego roku życia. Dziennikarz Adam Lowes zastanawiał się w social mediach, co trzeba dziś zrobić, żeby dostać klasyfikację “18”, a widzowie piszą o tym, że The Suicide Squad jest jednym z najbardziej brutalnych filmów ostatnich lat (pojawiło się określenie “miejscami obrzydliwy” i opinie, że film wstrząsnąłby nimi samymi, gdyby mieli 15 lat). Padło nawet stwierdzenie, że ktoś w BBFC musiał wziąć łapówkę za danie niższej kategorii.
Przedstawiciele organizacji bronią swojej decyzji, twierdząc, że “choć jest bardziej brutalny niż ostatni film, przemoc jest łagodzona przez humor i wypełnioną akcją atmosferę fantasy” oraz “kontekst superbohaterski”. Gunn od początku chciał, żeby jego Legion samobójców był przeznaczony dla dorosłych widzów , ponieważ jest niczym film wojenny. Reżyser podkreślił, że ma awersję do filmów wojennych, gdzie ludzie doznają obrażeń, ale obywa się to bez wyrazistej przemocy. Gdyby jego dzieło miało mieć niższą kategorię, bohaterowie “musieliby walczyć z robotami”. Studio dało Gunnowi wolną rękę.
W The Suicide Squad występują między innymi Margot Robbie, Idris Elba, Viola Davis i John Cena.